Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Joanna Senyszyn na cmentarzu żołnierzy radzieckich w Lęborku: nie dajmy sobie wmówić, że oni nas nie wyzwalali [ZDJĘCIA]

Robert Gębuś
Robert Gębuś
Jak co roku na uroczystości z okazji rocznicy wkroczenia do Lęborka Armii Czerwonej, kwiaty na cmentarzu poległych żołnierzy radzieckich złożył Victor Kolesnikov, Konsul Generalny Rosji w Gdańsku. Towarzyszyli mu Joanna Senyszyn i Andrzej Rozenek, posłowie SLD na Sejm RP, a także lewicowe środowiska z Lęborka.

Lęborski magistrat rozdzielił urzędowe delegacje na reprezentację, która składała kwiaty pod tablicą upamiętniającą pomordowanych 10 marca na plebanii przez sowietów księży i osoby cywilne i delegację, która złożyła kwiaty na cmentarzu poległych żołnierzy radzieckich w Lęborku. W jej skład weszła Teresa Ossowska-Szara i Jerzy Pernal, wiceburmistrzowie Lęborka.
- Składamy kwiaty na cmentarzu żołnierzy radzieckich, ponieważ wojna jest zła dla każdego, bez wyjątku i trzeba o tym pamiętać. Przecież nie znamy ludzi, którzy tu zginęli i leżą na tym cmentarzu - mówi Witold Namyślak, burmistrz Lęborka.
Po delegacji z miasta, w południe na cmentarz żołnierzy radzieckich przybyli przedstawiciele środowisk lewicowych z Lęborka, m.in. Jacek Lampart, Piotr Gontrarek, Maciej Szreder, Zbigniew Cybula, a także goście, Joanna Senyszyn i Andrzej Rozenek, posłowie SLD na Sejm RP i tradycyjnie konsul generalny Rosji Victor Kolesnikov.
- Od ubiegłego roku przybyły na tym cmentarzu dwie mogiły: z pomnika, który został zniszczony, ekshumowano żołnierzy radzieckich i przewieziono na cmentarz. Umowa pomiędzy Polską a Rosją kiedyś była taka, że cmentarzy się nie rusza, jednak nasze władze zdecydowały, że jest to jakaś forma komunizmu i ustawą zdecydowały, że można zniszczyć wszystko co się uda - mówił Jacek Lampart, współorganizator uroczystości.- Dużo się mówi i źle się mówi o żołnierzach Armii Czerwonej, jakby nic innego nie robili, tylko szli, gwałcili i mordowali i taka jest narracja naszych dzisiejszych władz. Myślę, że ta narracja nie jest do końca przemyślana,bo szukanie wroga jest bardzo łatwe, a znalezienie przyjaciół dużo trudniejsze. Mieć przyjaciół przy swoich granicach to powinien być cel, jaki stawia sobie każda władza w każdym państwie. Czy nam się to udaje? Uważam, że nie. Dzisiejsza władza jest skłócona ze wszystkimi naokoło.
- Stoimy nad grobami ponad 700 żołnierzy radzieckich, którzy oddali życie, wyzwalając Polskę. I nie dajmy zakłamywać historii i nie dajmy sobie wmówić, że oni nas nie wyzwalali - powiedziała Joanna Senyszyn, posłanka na Sejm RP, natomiast Andrzej Rozenek wspomniał o wykładzie Włodzimierza Czarzastego dotyczącego żołnierzy wyklętych. - Myśmy wtedy wówczas, w murach parlamentu polskiego powiedzieli prawdę, kim byli żołnierze wyklęci, którzy dziś są hołubieni przez te władze - mówił Rozenek. - Mówię o tym w tym miejscu, bo trwa walka o historię. Rządzący chcą ją napisać na nowo. Naszym obowiązkiem jest, żeby nie dopuścić, by sfałszowano prawdziwy przebieg historii.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto