Jest dofinansowanie na remont drogi do Popowa, ale do inewstycji musi dołożyć się gmina Cewice

Władze samorządu powiatowego spotkały się z reprezentantami władz gmin Cewice i Linia. Celem było doprecyzowanie finansowych ustaleń między gminami w sprawie współfinansowania remontu drogi powiatowej w kierunku Popowa (gm. Cewice).
Na realizację gruntownego remontu drogi powiat lęborski pozyskał blisko 3 mln zł dofinansowania ze środków wojewody pomorskiego. W ramach środków własnych powiat dofinansuje remont kwotą ponad 1 mln 400 tys. Władze Linii dołożą 100 tys. zaś gmina Cewice zadeklarowała 200 tys., choć być może to nie ostatnie słowo radnych tej gminy.
- Trzeba myśleć perspektywicznie i być może na jakiś czas zawiesić wykonanie lokalnych inwestycji, na rzecz wspólnego dobra dla zarówno gminy Cewice, gminy Linia i powiatu lęborskiego -argumentowała Alicja Zajączkowska, starosta lęborski - Ta droga ma ogromne znaczenie zarówno dla mieszkańców gminy Cewice, jak i dla rozwiązań komunikacyjnych w tej części województwa pomorskiego. Cieszę się, że mogliśmy się dzisiaj spotkać w reprezentacji przedstawicieli trzech samorządów, których temat dotyczy, by doprecyzować wszelkie wcześniejsze ustalenia i domknąć zagadnienia współfinansowania tej inwestycji. Droga z Lęborka w kierunku Popowa i dalej to część potocznie zwanego „kaszubskiego objazdu” do Trójmiasta. Korzysta z niej wielu kierowców, którzy chcą szybko dostać się np. do lotniska, bez stania w korkach na drodze krajowej nr 6 przez Wejherowo i Redę. To również alternatywna droga dla krajowej 214. Władze powiatu lęborskiego już wcześniej zamierzały wyremontować nawierzchnię na tej popularnej wśród kierowców drodze, po uzyskaniu dofinansowania inwestycji z budżetu państwa, do czego uprawniałby udział w Rządowym Programie na rzecz Rozwoju oraz Konkurencyjności Regionów poprzez Wsparcie Lokalnej Infrastruktury Drogowej. W ubiegłym roku zakończyło się to niepowodzeniem.

Czytaj również:Remont drogi Białogarda-Łeba zakończony

Czytaj również:Przebudowa drogi Łeba-Wicko

Tym razem wniosek złożony przez powiat lęborski uzyskał akceptację i możliwość uzyskania dofinansowania ze środków Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w wysokości 2 mln 853 tys.43 zł, co stanowi połowę z ogólnej wartości projektu, wycenionego na 5 mln 706 tys. 83 zł. Wkład własny powiatu wyniósłby 1 mln 426 tys 521 zł. Pozostałą część, a więc 1/4 całości kwoty, miałyby pokryć gminy, przez które droga przebiega. - Stan tej drogi jest tak tragiczny, że dla mieszkańców naszej miejscowości, ruch kołowy na tej trasie stanowi zagrożenie życia. Tylko patrzeć jak dojdzie tu kiedyś do tragedii -mówiła Mariola Dzienisz, sołtys Popowa, a jednocześnie radna gminy Cewice. - My ze swej strony dokładamy do tego przedsięwzięcia wszystko co mamy - mówi Bogusława Engelbrecht, wójt Linii - Zrezygnowaliśmy z wielu gminnych inwestycji drogowych mając przekonanie, że ta właśnie droga jest najważniejsza w obecnej sytuacji - Jest wiele możliwości uzyskania środków, np. pożyczka z Banku Gospodarstwa Krajowego. Kwestią jest tylko to, co uznamy za działanie priorytetowe i w tym jest duża rola wójta, żeby należycie przedstawił to radzie gminy. A gruntowny remont drogi powiatowej 1336 G bezsprzecznie priorytetowym zadaniem jest, przynajmniej dla władz powiatu lęborskiego, które praktycznie wszystkie możliwe środki w 2019 r. inwestują w remonty dróg, uznając to nie tylko za element służący poprawie jakości życia mieszkańców powiatu, ale przede wszystkim za najistotniejszy element poprawy bezpieczeństwa. - W przypadku tej drogi mamy do czynienia z istotnym wpływem tej inwestycji na życie mieszkańców i jestem za tym, żeby tej inwestycji podjąć się bez zbędnej zwłoki - mówił Marek Kuriata, mieszkaniec Cewic, a jednocześnie radny powiatu lęborskiego. Wtórował mu Adam Nowak, członek Zarządu Powiatu Lęborskiego, który przypomniał niegdysiejsze zapewnienie byłego wójta Cewic, Jerzego Pernala jakoby wkład finansowy gminy w remont drogi do Popowa, miał się znaleźć.
- Na ten moment mamy w budżecie zarezerwowane 200 tys., które możemy przeznaczyć na dofinansowanie tej inwestycji. Jako wójt, muszę myśleć o wszystkich mieszkańcach gminy, w tym np. o mieszkańcach Osiedla Młodych, którzy czekają latami na wybudowanie drogi. To również inwestycja na ponad milion zł, o której dofinansowanie z budżetu krajowego wystąpiliśmy. Myślę, że trudno byłoby tym ludziom wytłumaczyć, dlaczego ich oczekiwana inwestycja zostanie zawieszona w czasie. Zdaję sobie sprawę z dużego znaczenia drogi w kierunku Popowa i rozumiem sytuację mieszkańców tej miejscowości, jednak nie mogę podejmować decyzji autorytarnie i decyzja musi zapaść po wnikliwych konsultacjach z radnymi - tłumaczył Jerzy Bańka, wójt Cewic.
Realnym rozwiązaniem sytuacji, byłoby przełożenie remontów dróg gminnych na kolejny rok i wystąpienie wówczas o dofinansowanie z budżetu będącego w gestii wojewody. Układ priorytetów jest o tyle ważny, że pozwolenie na budowę - remont drogi do Popowa, ważne jest tylko do sierpnia 2020 roku, a jak wiadomo całą operację musi poprzedzić procedura przetargowa w celu wyłonienia wykonawcy. Jeśli termin rozpoczęcia prac nie zostanie
dotrzymany, przyznana kwota dofinansowania w wysokości prawie 3 mln zł. zwyczajnie przepadnie i zostanie przekazana tym samorządom, które zmieściły się w czasie i rozpoczęły realizacje swoich inwestycji. - Oczywiście moglibyśmy przystąpić jeszcze raz do konkursu na dofinansowanie tej drogi, ale po pierwsze termin jest krótki, bo do 15
kwietnia br, a po drugie nie mamy absolutnie żadnej gwarancji, że dostaniemy w ogóle jakieś dofinansowanie - tłumaczył potrzebę podjęcia niezwłocznych działań Edmund Głombiewski, wicestarosta lęborski - Ponadto Ministerstwo Transportu przyjęło taką politykę, żeby dofinansowywać jak największą liczbę samorządowych projektów drogowych,
więc nie sądzę, by można było w tym rozdaniu liczyć na kwotę wyższą od tego co dostaliśmy i naprawdę szkoda byłoby to stracić to, co mamy już zagwarantowane.
Tak więc od decyzji radnych Cewic zależy teraz w jakiej kwocie zdecydują się partycypować w kosztach remontu drogi do Popowa, wyższej niż deklarowane dotychczas 200 tys., czy trzeba będzie zrezygnować z gwarantowanego prawie 3 mln. dofinansowania, nie podejmując inwestycji, a więc utrzymać status quo tej trasy na bliżej nieokreślony czas.
Możliwe, że radni Cewic podejmą decyzję jeszcze w tym tygodniu. Wyjątkowo silna, bo aż 10-osobowa reprezentacja gminy Linia świadczy o tym, że samorządowcy z tej gminy rzeczywiście traktują to zadanie priorytetowo. Oprócz wymienionych wyżej w spotkaniu uczestniczyli: z gminy Linia: Astrida Kaczyńska, zastępca wójta, Tadeusz Klein, przewodniczący Rady Gminy, radni: Teresa Hinca, Marek Jackowski, Michał Miotk, Ludwik Okrój oraz Marek Gackowski, sołtys Niepoczołowic, Jan Mach, sołtys z Linii i Kazimierz Bigus, członek rady sołeckiej z Zakrzewa. Gminę Cewice reprezentował: Wiesław Keller, przewodniczący rady gminy. Władze powiatu lęborskiego, oprócz starostów, reprezentowali: Adam Nowak, członek Zarządu Powiatu, i Adrian Wenta z Zarządu Dróg Powiatowych, a jednocześnie radny gminy Cewice.