Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Homofobiczna impreza burmistrza Kalwarii? Protest aktywistów LGBT

RED
W sieci od początku roku trwa spór między aktywistami a władzami miasta. Tym razem poszło o, zdaniem działaczy, kontrowersyjne wpisy na oficjalnym koncie UM oraz na prywatnym koncie jednego z urzędników.
W sieci od początku roku trwa spór między aktywistami a władzami miasta. Tym razem poszło o, zdaniem działaczy, kontrowersyjne wpisy na oficjalnym koncie UM oraz na prywatnym koncie jednego z urzędników. Facebook/zrzut ekranu
"Gender/queer jako nowa/pełzająca ideologia niszcząca człowieka i rodzinę" - w taki sposób Urząd Miasta w Kalwarii Zebrzydowskiej zapowiada konferencję, którą w miejskim Centrum Kultury organizuje w poniedziałek burmistrz Augustyn Ormanty. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych oskarża go o homofobię i nie wyklucza, że po konsultacji z prawnikami, zgłosi sprawę do prokuratury.

- Miasto tymi opiniami się nie przejmuje, a sama konferencja nie jest zagrożona i odbędzie się zgodnie z planem - odpowiadają im urzędnicy z kalwaryjskiego ratusza. Aktywiści nie wykluczają pikiety przed zapowiedzianym na poniedziałek wydarzeniem.

Poszło o post, który pojawił się w środę na oficjalnym facebookowym koncie Urzędu Miasta w Kalwarii Zebrzydowskiej.

"Gender/queer jako nowa/pełzająca ideologia niszcząca człowieka i rodzinę" - w taki sposób zapowiedziano tam konferencję pod tym właśnie tytułem, którą organizuje burmistrz Kalwarii Zebrzydowskiej Augustyn Ormanty.

Kontrowersyjną konferencję zaplanowano na poniedziałek (16 września), na godz. 13, w siedziebie instytucji publicznej: kalwaryjskim Centrum Kultury.

"Wraz z burmistrzem miasta za organizację "szkolenia" odpowiada też firma AM Creative Life, mająca siedzibę pod Krakowem, a poprowadzi je Grzegorz Strzemecki - związany z "Frondą" i "Gazetą Polską", która niedawno wywołała burzę przez słynne już naklejki "Strefa wolna od LGBT" - poinformował portal queer.pl.

Za ok. 4-godzinne spotkanie firma zainkasuje ok. 2 tys. zł, które wyłożył na ten cel kalwaryjski magistrat z budżetu gminy.

Za szkolenie zapłacą kalwarianie - bo gmina koszty spotkania pokryje z budżetu miasta.

Niewykluczone, że może podczas niej dojść do protestów działaczy LGBT. Jak informują aktywiści, organizacja tego wydarzenia mieć też skutki prawne dla burmistrza Ormantego. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zapowiedział już działania przeciwko tej inicjatywie.

"Nasi prawnicy przyjrzą się sprawie, dowiemy się czy organizowanie takich "szkoleń" za publiczne pieniądze jest zgodne z prawem"

- informują.

"To się nie mieści w głowie, na miejscu nauczycieli szkoły w Kalwarii Zebrzydowskiej odmówiłabym uczestnictwa w takim szkoleniu, podając argument o bezsensownym wydawaniu publicznych pieniędzy, które można wydać naprawdę na coś bardziej przydatnego. Nauczyciele z Kalwarii obudźcie się". "Błagam zajmijcie się tą sprawą, to jedna z tych rzeczy które będzie trudno mi odpuścić. To musi mieć jakieś swoje konsekwencje" - komentują oburzeni internauci na fanpage Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

Zdaniem aktywistów burmistrz dopuścił się niedopuszczalnych i nagannych praktyk:

"Za publiczne pieniądze zamierza szkolić nauczycieli i katechetów oraz "wypracować środki zaradcze" w walce z wrogiem wyimaginowanym przez propagandę nienawiści.Co będzie tematem kolejnego szkolenia? "Jak rozpoznać i spalić czarownicę"? Może zamiast tego zorganizowałby pan zwyczajne szkolenie w zakresie tolerancji? Przydałoby się katechetom, bo wciąż otrzymujemy informacje o tym, że na tzw. "lekcjach religii" wielu z nich przekazuje nieprawdziwe i szkodliwe informacje nawołujące do dyskryminacji części uczniów."

- czytamy we wpisie Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

To nie pierwszy taki konflikt lokalnych władz z aktywistami.

Wiosną tego roku Augustyn Ormanty, od wielu kadencji burmistrz Kalwarii Zebrzydowskiej i prominentny lokalny działacz Polskiego Stronnictwa Ludowego, nieoczekiwanie poinformował, że samorząd uchwali rezolucję dotyczącą „walki z LGBT, deprawacją i demoralizacją dzieci oraz ideologiczną indoktrynacją w szkołach”.

O sprawie zrobiło się głośno w całej Polsce a burmistrzowi i radnym przypięto łatkę homofobów. Do tej pory takiej uchwały rajcy nie podjęli, bo jak się nieoficjalnie dowiadujemy, bali się "upolitycznienia samorządu" i "wplątania go w obyczajowe kwestie".

Do akcji wkroczyli wtedy natomiast oburzeni zamiarami burmistrza członkowie fundacji Równość kojarzonej m.in.z krakowskim Marszem Równości. Zaczęli od pocztówek: „Szanowny Panie Burmistrzu! W związku z Pana pomysłem, by uczynić Kalwarię miastem wolnym od ideologii LGBT, bardzo chętnie się z Panem spotkamy i opowiemy o LGBT”

Zachęcali też na Facebooku internautów, by poszli w ich ślady i zasypali biurko burmistrza takimi przesyłkami. Potem Fundacja Równość zorganizowała w internecie zbiórkę na wykup billboardu w Kalwarii Zebrzydowskiej. W dwa dni zebrali 1400 zł. Za te pieniądze aktywiści zrobili i wywiesili na jednym z budynków w centrum miasta sporej wielkości plakat.

Stosowny bilboard równie szybko pojawił się na budynku przy głównej ulicy miasta, co zniknął, ku zdziwieniu działaczy LGBT. Zdjęcia go miał zarządać właściciel budynku, który tłumaczył, że wcześniej nie wiedział jakiego rodzaje treści na nim się znajdą.

Bilboard LGBT zniknął z Kalwarii Zebrzydowskiej

Skąd takie zaangażowanie, do tej pory unikającego politycznych i obyczajowych tyrad, doświadczonego samorządowca z PSL?

Pojawiły się głosy, że ma to na związek z aktywnością Tomasza Balusia, od kilku lat pracownika kalwaryjskiego ratusza, a dokłądniej kierownika Wydziału Promocji w Urzędzie Miasta, zajmującego się m.in. obsługą medialną magistratu.

Baluś nie ukrywa swoich prawicowych poglądów, także w mediach społecznościowych. Niedawno np. wyraził na Facebooku poparcie dla arcybiskupa Marka Jędraszewskiego:

" #MuremZaJedraszewskim "Czerwona zaraza już po naszej ziemi całe szczęście nie chodzi, co wcale nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie marksistowska, bolszewicka, ale zrodzona z tego samego ducha, neomarksistowska. Nie czerwona, ale tęczowa - metropolita krakowski arcybiskup Marek Jędraszewski" - to wpis Balusia z 10 sierpnia.

Ten jednak stanowczo zaprzecza takim sugestiom i zaznacza, że są to jego prywatne zdania i poglądy, do których ma prawo.

Co na to Augustyn Ormanty i Tomasz Baluś?

Poprosiliśmy ich o komentarz do tej sprawy.

Burmistrz Ormanty nie chce się wypowiadać na ten temat. Z kolei Tomasz Baluś stawia sprawę jasno: konferencja nie jest zagrożona i odbędzie się zgodnie z planem.

"Środowiska #LGBT na sztandarach mają hasło tolerancja, jednak jak im się sprzeciwisz, bronisz konserwatywnych wartości, to usłyszysz przekleństwa, że jesteś ... zjeb, będą wyzywać Boga i szydzić z wiary. Taka ta ich tolerancja ..."

- napisał dosadnie na twitterze urzędnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Homofobiczna impreza burmistrza Kalwarii? Protest aktywistów LGBT - Gazeta Krakowska

Wróć na wadowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto