Jezus przyjechał z Rzeszowa, który znajduje się blisko granicy z Ukrainą. Do Górki Klasztornej dotarł bezpiecznie i do świąt szczególnie będzie myślami z narodem ukraińskim, który doświadcza terroru wojny.
Sanktuarium Maryjne w malowniczej Górce Klasztornej, w gminie Łobżenica. To tutaj, w 1079 roku pasterz wypasający bydło, ujrzał na dębie Matkę Boską. Było to pierwsze objawienie Matki Bożej na ziemiach polskich.
Misterium Męki Pańskiej w Górce Klasztornej
Misterium Męki Pańskiej wróciło do Górki Klasztornej po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Jego brak odczuwali wierni, ale także księża i aktorzy-amatorzy biorący w nim udział. Pewnie z tego względu, w tym roku zaplanowano aż cztery widowiska.
Pierwsze, odbyło się w sobotę 2 kwietnia. Rozpoczęło się o godz. 14 mszą święta na Placu Objawienia. Widowisko, które zawsze wzbudza duże emocje, obejrzał tłum ludzi. Szczególnie drastyczne były sceny biczowania i ukrzyżowania Jezusa Chrystusa, w rolę którego wcielił się ks. Joachim Leszczyna z Rzeszowa.
Następne widowiska zaplanowane są na: 9 i 10 kwietnia. Każde z nich rozpocznie się mszą świętą o godzinie 14.00 (planowane zakończenie misterium około godziny 17.30).
- Realistycznie i w terenie przedstawimy mękę i śmierć Jezusa Chrystusa -
zapowiada ks. Janusz Jezusek, MSF – dyrektor Ośrodka Rekolekcyjnego. Dodaje, że w tegorocznym scenariuszu misterium pojawi się pewna nowość. Pomiędzy scenami w trzech miejscach wystąpi Dawid Krzyk, który zaśpiewa trzy utwory.
Jak mówi ks. Janusz Jezusek, w tym roku misjonarze i wierni będą się wspólnie modlić w intencji pokoju w Ukrainie i tych, którzy polegli. Ksiądz Jezusek przypomina także, że wzorem lat ubiegłych podczas misterium dostępne będą poświęcone chlebki na stół wielkanocny.
Górka Klasztorna jest siedzibą Apostolstwa Dobrej Śmierci.
- Nikt z nas nie zna ani dnia, ani godziny -
mówi ks. Janusz Jezusek.
Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?