W regulaminowym czasie było 2:2, a dla LSSS Team strzelali Krzysztof Witkowski i Michał Choszcz, co było jego debiutanckim trafieniem. W dogrywce trafił Brazylijczyk Lucas Bonifácio.
- Goniliśmy wynik przez cały mecz
- podsumowuje trener gospodarzy Wojciech Pięta.
- Mieliśmy swoje sytuacje, niestety szwankowała skuteczność. Mecz miał swoją dramaturgię i wszystko co najlepsze w futsalu, można tylko żałować, ze kibice nie mogli tego zobaczyć na żywo. Bohaterem w serii rzutów karnych został Rafał, który dwa z nich obronił. Gratuluje chłopakom, że po laniu z Rekordem zdołali się podnieść i udowodnili przede wszystkim sobie, ze potrafią grać. Bardzo dobrze do zespołu wszedł Andre. Myślę, ze będziemy mieć z niego dużo pożytku.
O tym transferze mówiło się już od dłuższego czasu. Sprawy się trochę przeciągnęły, ale w pucharowym meczu Brazylijczyk Andre Luiz de Lima Silva już z powodzeniem zadebiutował. Zawodnik urodzony w 1997 r. grał ostatnio w słowackim zespole SK Makroteam Żilina.
- Mam pewne znajomości, które pomagają w wytypowaniu konkretnych zawodników. Były pewne problemy, ale wszystko w końcu udało się załatwić
- mówi trener Wojciech Pięta.
- Andre wiodąca noga to lewa, jest szybki, potrafiący się utrzymać przy piłce, nie boi się pojedynków 1x1, bardzo dużo widzi na boisku, a przede wszystkim liczę, że potwierdzi umiejętności strzeleckie.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?