]Witold Namyślak, burmistrz Lęborka, jeszcze nie pobrał styczniowej pensji w wysokości 12540 zł brutto, a już radni zapowiedzieli jej obniżenie. Będą musieli to zrobić na najbliższej sesji rady miejskiej, bo przegłosowana tuż przed świętami uchwała, która podnosiła zarobki burmistrza o 2210 zł, okazała się prawnym bublem. Według ustawy burmistrz nie może zarobić więcej niż 12 365,22 zł brutto, czyli siedmiokrotności stawki bazowej, wynoszącej 1766,46 zł.
Czytaj również:Nie przyznają się do pomysłu podwyżki dla burmistrza[/a
Podwyżka dla Namyślaka niezgodna z prawem[/a]Chociaż do błędu przyznaje się prawnik rady, to już radni, którzy głosowali za przyjęciem uchwały, zgodnie twierdzą, że nie wiedzą czyj to był pomysł. Nie wiadomo też jeszcze, jak wysoką wypłatę otrzyma burmistrz za styczeń. Czy będzie to uposażenie liczone według starej stawki, czyli 10 330 zł, czy też według stawki nowej, ale obniżonej.
- Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Uchwałą zajmują się prawnicy - mówi Nowak.
Czytaj również:[a]https://lebork.naszemiasto.pl/wladza-chce-obnizenia-pensji/ar/c8-804128
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
