18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy wirtualność przekreśli książki? - wprowadzenie do warsztatów fotograficznych w PCE w Lęborku

Edyta Litwiniuk
Czy wirtualność przekreśli książki? - wprowadzenie do warsztatów fotograficznych w PCE

Od dzieciństwa uczyliśmy się czytać, aby któregoś dnia dostać swoją pierwszą książkę. Zmiany
jakie zachodziły z jej przeobrażaniem się do e- booków stanowiły cześć zagadnień historii oraz
wywoływały łezkę w oku. Już w jaskiniach pojawiały się przecież znaki, które obecnie mogą być
uznawane za pierwsze ścienne książki. Natomiast w średniowieczu książki były przypisywane
władcom, rycerstwu, panom i damom. Warto przypomnieć , że to właśnie duchowni jako grupa
najlepiej wykształcona zajmowali się woluminami i bibliotekami.

Poświęcenie pomnika papieża

Wszystko miało swój początek w
księgach liturgicznych, traktatach, i filozoficznym podejściu do świata. Książki święte były bogato
zdobione, opatrzone kosztownymi oprawami, które nawet obecnie zachwycają Czytelników precyzją
ich wykonania. To właśnie klasztory przywiązywały szczególną wagę do rozwoju i rozpowszechniania
piśmiennictwa, co z czasem przyczyniło się też do powstawania najlepszych szkół dla młodzieży.
Kult i religia były ze sobą powiązane, a zakonnicy najlepiej wykształconą grupą społeczną. W
czasach kiedy dominował pergamin , garbowano skóry koźle, owcze, cielęce w mieście – od którego
pochodziła jego nazwa- czyli miasta - Pergamon. Wytwarzali go mnisi, aby następnie ta czynność
przeszła w ręce pergaministów. W zastępstwie obecnych długopisów były ptasie pióra, głównie
pochodzące od gęsi. W momencie kiedy nastąpiła fascynacja papierem, życie książek znacznie się
zmieniło. Dzięki temu, że papier był tańszy i stwarzał więcej możliwości jego wykorzystania – książki
stały się powszechnie dostępne i tanie. Aby było ciekawiej do jego produkcji używano szmat oraz
licznych odpadów włókiennych. Pojawiały się wówczas tzw. znaki warsztatów papierniczych- znaki
wodne i filigrany. W Bibliotekach Uniwersyteckich i Książnicach pracują obecnie specjaliści, którzy
zajmują się poprawnym odczytaniem takich znaków.
Pokolenie ludzi XX i XXI wieku zafascynowane książkami miało z nimi styczność od momentu
poznawania bajek po podręczniki szkolne. Trzeba przyznać , że jeszcze 20- lat temu okładki książek
nie były zbyt interesujące i utrzymane raczej w szarościach. Dopiero od 10- lat w miarę rozwoju
techniki możemy podziwiać prawdziwe perełki, które zachwycają Czytelnika nie tylko treścią, ale
sposobem i pomysłowością ich wydania. I tak dla przykładu należy pochwalić książki przygotowane
do kąpieli, książki rozwijane jak harmonijki oraz książki z zamocowanymi elementami muzycznymi,
które wywołują uśmiech na twarzy każdego dziecka. Wydawcy zaskakują swoich klientów , aby dany
produkt mógł ich zadowolić , a następnie sprzedać się w dużych nakładach.
W XXI wieku pojawił się też element modowy, który pozwolił na wydawanie książek wzorowanych
na „knigi” średniowieczne. Książki w starych oprawach , z grubymi złoconymi literkami pojawiały
się zatem w kioskach, księgarniach i Internecie. Zwiększyła się też ilość osób, które dokonywały ich
zakupu w sieci. Fascynacja bibliotekami klasztornymi i powrót do odtwarzania dawnych woluminów
stał się możliwy dzięki rozwojowi drukarstwa. Historia nie przewidziała jednak czasów kiedy do akcji
weszły – e- booki. Z jednej strony to wspaniale , że każdy z nas może być laptopowym wydawcą
książek, a drugiej strony zanika chęć dotykania książek, wąchania papieru, przewracania kartek,
spania z książką pod poduszką i ustawiania ich na półkach. E- Człowiek musi wszystko zmieścić w
jednym pendrivie, który jest w stanie zapisać kilka książek równocześnie. Strach tylko pomyśleć
jakie urządzenia podmienią książkę za 50 –lat i czy specjalne szkło będzie miało właściwości
zwijania informacji zamieszczonych w obecnych tabletach i laptopach. Jedno jest pewne – stajemy
się społeczeństwem Internetowym , gdzie elektronika wyznacza nam drogę ku nowoczesności i
przyszłości. I tylko z łzą w oku spojrzymy po latach na książkę, która nosi datę wydania z 1800 roku.

Sylwia Skroś

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto