Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czkawka Adama

Magdalena Rusakiewicz
Dom tylko do patrzenia...
Fot. R. Kwiatek
Dom tylko do patrzenia... Fot. R. Kwiatek
Adam Małysz przeżywa kryzys nie tylko na skoczni. Kłopoty ma również założona przez niego i jego żonę Fundacja "Wystarczy chcieć", której brakuje pieniędzy.

Adam Małysz przeżywa kryzys nie tylko na skoczni. Kłopoty ma również założona przez niego i jego żonę Fundacja "Wystarczy chcieć", której brakuje pieniędzy. Efekt - dom w Straszynie, który podarowano Izabeli i Adamowi Małyszom, od półtora roku świeci pustkami.

Tymczasem Małyszowie obiecywali, że w wartym 600 tysięcy złotych budynku swoją nadmorską siedzibę znajdzie właśnie ich fundacja. Na obietnicach się skończyło. Skoczek i jego małżonka nie zaglądają do Straszyna. Domem na razie opiekuje się administrator Osiedla Modrego.

- Do Straszyna będziemy zabierać dzieci, których nie stać na wakacje, no i sami też będziemy tu wypoczywać - mówił w czerwcu 2002 r., odbierający klucze do nowego lokum, Adam Małysz.

Dom przy ul. Saturna 1 jest już wyposażony i umeblowany. W oknach wiszą nawet firanki. Izabela Małysz twierdzi jednak, że trzeba go doposażyć. Dopiero wówczas przyjadą tu pierwsi goście.
- Wyposażenie domu to nie tylko meble, czy sprzęt AGD, ale także udogodnienia dla ludzi niepełnosprawnych i podstawowe rzeczy codziennego użytku, począwszy od sztućców, talerzy, pościeli, ręczników - tłumaczy Izabela Małysz, prezes Fundacji ,Wystarczy chcieć". - W chwili obecnej nie posiadamy takich pieniędzy, aby móc to wszystko zagwarantować.

Może "Dziennik" pomógłby w promowaniu działań fundacji na północy - apeluje Izabela Małysz. - Kto wie, może gdyby więcej ludzi dowiedziało się o domu w Straszynie, szybciej rozwiązalibyśmy problemy z nim związane. Wtedy mogłyby tam pojechać pierwsze dzieciÉ
Na razie jednak nie zanosi się na szybkie zasiedlenie komfortowego 280-metrowego domu. Póki co jeden z pierwszych oddanych przez inwestora do użytku budynków przy ul. Saturna zasypany jest śniegiem. Kto chciałby się dostać na teren posesji, srogo się zawiedzie. Najpierw z celu wizyty na osiedlu należy się wyspowiadać ochroniarzowi. Przed domem zatrzyma nas zamknięta furtka. Niewiele o właścicielach budynku i o tym, co się w nim dzieje, dowiemy się u budowlańców, którzy pracują nad wykończeniami okolicznych domów. Oficjalnie nie chce się też wypowiadać właściciel Komers International, który podarował dom Małyszom.

- Proszę się kontaktować z fundacją - usłyszeliśmy od Franciszka Mądrego. - Informacji na ten temat udziela wyłącznie pani Izabela.

Jak udało nam się dowiedzieć, przekazanie tak kosztownego prezentu skoczkowi odbiło się darczyńcy... czkawką. Po wielkiej fecie towarzyszącej przekazaniu Małyszom kluczy od domu Komers International został prześwietlony przez wszystkie instytucje skarbowe.
Izabela Małysz zapewnia, że dom w Straszynie zostanie przez fundację wykorzystany.

- Straszyn to bardzo atrakcyjne miejsce do wypoczynku dla dzieci. Cisza i spokój. Bliska odległość do morza. Poza tym, z tego co wiem, państwo Mądry mają w planach zagospodarować teren osiedla tak, żeby znalazło się na nim całe zaplecze rekreacyjne, m.in. basen, korty tenisowe, stadnina koni - mówi żona naszego skoczka.

A na koniec zapewnia, że być może jeszcze w tym roku Małyszowie przyjadą odpocząć nad morze.

- Mam nadzieję, że stanie się to po zakończeniu sezonu zimowego - podkreśla Izabela Małysz. - Chcielibyśmy w Straszynie spędzić kilka dni. Zwłaszcza, że na północy Polski Adam ma naprawdę wiernych kibiców i jesteśmy zawsze bardzo miło i serdecznie przyjmowani w tych stronach.

Możecie pomóc Małyszom

Osoby czy firmy gotowe wspomóc wyposażenie domu w Straszynie należącego do Fundacji Izabeli i Adama Małyszów "Wystarczy chcieć" mogą się kontaktować bezpośrednio z fundacją w Wiśle.
Adres do korespondencji: 1 Maja 48 a, 43-460 Wisła, lub e-mail [email protected], tel. (0-33) 8553862
Małyszów ostatni raz widziano w Straszynie w czerwcu 2002 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto