Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chór Canto podbija serca publiczności i jurorów WIDEO

Robert Gębuś
Chór Canto Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Lęborku chociaż jest bardzo młodym chórem, ale ma już na swoim koncie takie sukcesy jak zdobyty w tym roku złoty dyplom i Grand Prix na Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Adwentowej i Świątecznej w Sopocie i złoty dyplom i Grand Prix na Ogólnopolskim Festiwalu Chórów Szkół Muzycznych w Ostrowie Wielkopolskim.

To nie jedyny sukces chóru Canto.- Oprócz tego otrzymaliśmy złoty dyplom na Pomorskich Przesłuchaniach Szkół Muzycznych w Gdańsku i brązowy dyplom na Międzynarodowym Konkursie Mundus Cantat, który odbywał się w Sopocie - wymienia Magdalena Kreft, dyrygent chóru Canto.- To są osiągnięcia z tego roku szkolnego, natomiast w ubiegłym roku również udało nam się zebrać kilka nagród, m.in. Cantio Lodziensis w Łodzi, gdzie dwukrotnie zdobyliśmy druga nagrodę, oraz złoty dyplom, czyli pierwsze miejsce na Ogólnopolskim Festiwalu Pieśni o Morzu w Wejherowie.

Zobacz wideo:;null

Czytaj również:Sukces akordeonistów z Państwowej Szkoły Muzycznej w Lęborku

Tak duży sukces młodego chóru to przede wszystkim zasługa zgranej „paczki” młodzieży zakochanej po uszy w muzyce. O interesujący repertuar dba dyrygent chóru, a młodzież pilnie ćwiczy. Te efekty słychać nie tylko podczas konkursów, gdzie chór potrafi zdystansować dużo bardziej doświadczonych kolegów i zrobić wrażenie na tak egzotycznych jurorach jak w Sopocie, gdzie chór oceniali Koreańczyk, Japończyk, Meksykanin i Słoweniec, ale też na spacerowiczach... sopockiego Monciaka.- W Sopocie mieliśmy trochę wolnego czasu i poszliśmy sobie na popularnego Monciaka. Zaczęliśmy śpiewać, miałam przy sobie akurat kapelusz, więc położyliśmy go na ziemi- opowiadają członkowie chóru Canto.- Początkowo dla żartu, ale ludzie zaczęli przechodzić i wrzucać pieniądze, więc dało nam to takiej motywacji. Zebraliśmy całkiem pokaźną sumę i pomyśleliśmy: Hej, to jest fajny pomysł!‚ W niecała godzinę ulicznego śpiewu chór canto zarobił 160 zł. Ale nie o pieniądze tu idzie, ale o miłość do śpiewania. - Podczas tego konkursu przez przypadek zamknięto nas w piwnicy - wspominają ze śmiechem uczestnicy konkursu w Sopocie. - Tam tez śpiewaliśmy. Jesteśmy jak rodzina, śpiew daje nam wiele radości- podkreślają.Dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej w Lęborku, Wojciech Siedlik jest dumny z osiągnięć chórzystów, tym bardziej, że znajdują się na początku swojej muzycznej drogi. - Bardzo się cieszę, bo jest to jeden z wybijających się chórów w naszym regionie - podkreśla Wojciech Siedlik. - Poza klasa akordeonu mam już kolejną ekipę, która odnosi sukcesy. Sukces w Ostrowie był dużym zaskoczeniem, ale był tym większy, że chór startował w kategorii „szkoły muzyczne”. W konkursie międzynarodowym występowały różne chóry: Szkoły, uczelnie, świecki, kościelne, podzielone na kategorie. W Ostrowie , kiedy zdobywali Grand Prix dostali najwyższą punktację, 99 punktów na 100, zostawiając za sobą szkoły drugiego stopnia. To duże osiągnięcie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto