Przez pierwsze pół godziny faworyt z Lęborka przeważał, ale tej przewagi piłkarze Pogoni nie przełożyli na gole. W30 minucie mocnym, precyjnym uderzeniem z ok. 25 m popisał się Artur Formela i otworzył worek z golami. Dwie minuty później prostopadłe podanie do Łukasza Janowicza i ten uderzając piłkę lewą nogą trafia pod poprzeczkę. W 37 minucie obrońcy gospodarzy sprokurowali okazję bramkową, a gola głową strzelił Przemysław Kostuch i było 0-3.
W 40 minucie z gola cieszyli się gospodarze, kiedy z dystansu przymierzył Radosław Bandosz. Piłka po rękach Labudy wtoczyła się do bramki.
Wynik na 1-4 do przerwy ustalił Kostuch, który z bliska trafił po rykoszecie.
W przerwie jedna zmiana w Pogoni. Za Okroja wszedł Bigus.
Już w 48 minucie na 1-5 głową podwyższył Wiktor Miotk. W 67 minucie gol na 2-5 dla Leśnika, który w dużym stopniu obciąża bramkarza Pogoni. Z jego błędu skorzystał kapitan gospodarzy Przemysław Mosór. W końcówce trzeciego gola strzelił Kostuch i na koniec Wojciech Musuła z dystansu i po rykoszecie.
IV runda Pucharu Polski Podokręgu Słupskiego
Leśnik Cewice – Pogoń Lębork 2:7 (1:4)
Bramki: 0:1 Artur Formela (30), 0:2 Łukasz Janowicz (32), 0:3 Przemysław Kostuch (37), 1:3 Radosław Bandosz (40), 1:4 Kostuch (43), 1:5 Wiktor Miotk (48), 2:5 Przemysław Mosór (67), 2:6 Kostuch (73), 2:7 Wojciech Musuła (80)
Leśnik: Puanecki – P. Zieliński, Siwek, K. Suszko, Sulkowski, K. Brzozowski, Zdaniukiewicz, P. Mosór, Jakub Waczkowski, M. Naczk (52 D. Zieliński), Bandosz. Trener Mariusz Misiak
Pogoń: Patryk Labuda - Okrój (46 Bigus), Kostuch, Kochanek, Janowicz, Musuła, Marcin Choszcz, W. Miotk (60 Wiśniewski), Ł. Kwaśnik, Stenka (71 Stępień), Artur Formela. Trenera Waldemar Walkusz
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?