Autobusy ZKM w Lęborku będą jeździły z GPS

Burmistrz Lęborka podpisał list intencyjny z Instytutem Badawczym Dróg i Mostów w Warszawie dotyczący uruchomienia Systemu Informacji Pasażerów w autobusach Zakładu Komunikacji Miejskiej - informuje serwis internetowy www.lebork24.info. Może to oznaczać, że za jakiś czas na przystankach autobusowych w Lęborku pojawią się tablice elektroniczne wyświetlające takie informacje jak: jakiej linii podjedzie za chwilę autobus, za ile minut będzie na miejscu, w jakim kierunku będzie jechał czy też jakie będzie miał opóźnienie.

ZKM analizuje opłacalność połączeń

Mirosław Siergiej, dyrektor ZKM w Lęborku twierdzi, że jest to innowacyjny program jeśli chodzi o komunikację autobusową. Takie rozwiązania znane są z SKM czy linii tramwajowych. ZKM jest tylko stroną, bo warszawski instytut zwrócił się do Urzędu Miejskiego i z miastem musi podpisać oficjalną umowę. Na razie jest to tylko list intencyjny.

Niepełnosprawni nie pojadą za darmo

Obie strony zadeklarowały chęć współpracy. Miasto czeka teraz na oficjalna ofertę. Wiadomo, że cały eksperyment będzie kosztował magistrat ok. 30 procent koszów inwestycji. Jak tłumaczą urzędnicy system nie jest drogi, ponieważ jego centrala i obsługa będzie znajdowała się w Warszawie. Informacje będą przekazywane za pomocą nadajników GPS zamontowanych na autobusach, do pasażerów czekających na przystanku autobusowym. Na przystankach zostaną zamontowane monitory lub wyświetlacze.

Czytaj także:
Dłużnicy ZKM trafią do rejestru
Spór o kursy do Redkowic

Lębork został wybrany jako jedno z miast testowych- jak podkreślają urzędnicy. Systemem nie zostaną objęte wszystkie przystanki autobusowe. Na początku tablice miałyby być zamontowane na przystankach w centrum miasta. Po pierwsze, bo jest tam największy ruch pasażerów a po drugie, że miejsca te są monitorowane przez kamery monitoringu miejskiego.

Podyskutuj na forum:
Czy autobusy z GPS i informacją pasażera to dobry pomysł?
Czy miasto na to stać?
Czy we znaki nie dadzą się wandale?