Spis treści
Kalendarze KaMos - od lat idealny pomysł dla wielbicieli nieoczywistego humoru
Za co pokochano wydawane od 2021 roku kalendarze kamiennogórskiej Spółdzielni Mleczarskiej KaMos? Od 6 grudnia kalendarze mają być dostępne w księgarniach, prowadzona jest też sprzedaż internetowa. Niektórzy czekają na nie od miesięcy. Ten nietypowy fenomen trudno zrozumieć. Zgrzebna okładka i feeria barw na każdej z dwunastu kart. A co na grafikach? Produkty spółdzielni i zwierzęta oraz dołączone do nich hasła nawiązujące do nabiału i poszczególnych miesięcy. Niby nic niezwykłego, ale potrafią zaskoczyć.
Oto przykłady z najnowszego wydawnictwa na rok 2024:
- "Ale mnie muli - widzę trzech króli..." (a do tego koty, króliki na śniegu i... śmietana)
- "Łyk mleka o świcie pobudzi pożycie" (a do tego krowa z bykiem w towarzystwie mleka i przysmaku sudeckiego)
- "W dzień niepodległości nasmaruj kości" (i do tego m.in. zdjęcie masła)
Te niesztampowe połączenia wzbudzają ponownie lawinę komentarzy w mediach społecznościowych. Jedni kochają to wydawnictwo i chcieliby zamówić je z zestawem firmowym nabiału, inni nie cierpią go.
- To jest chyba najbardziej wyczekiwany kalendarz w Polsce! Mam nadzieję, że najnowsza edycja będzie tak świetna jak poprzednie. Winszuję wykonania i niech wena zawsze Panu towarzyszy! - podsumowuje pani Justyna.
- Zamówiony! Nie wyobrażamy sobie innego kalendarza już u nas w domku! - dodaje druga wielbicielka.
O wcześniejszej edycji pisaliśmy:
Kalendarz Spółdzielni Mleczarskiej KaMos z Kamiennej Góry na 2024 - nadal wzbudza emocje?
Fani kalendarza rozpływają się w zachwytach. W mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo komentarzy. Oto przykładowe:
- Podajcie namiar na waszego dilera doprawdy istny dopalacz ten wasz kalendarz - żartobliwie prosi Piotr.
- Podziwiam wielowymiarowość tego dzieła. Np. Metaforyczne powiązania kuwety z pustynią. Majstersztyk - ironicznie komentuje Marzena.
Przedstawiciele spółdzielni odpowiadają żartując.
- Przy tworzeniu kalendarza nie ucierpiało żadne zwierzę ani ludź. Jedynie stan umysłu naszego artysty uległ niewielkiej zmianie - zapewniają przedstawiciele KaMos i puszczają oko do fanów.
Poza zachwytami nad nietypowym połączeniem grafik produktów z hasłami pojawiają się też komentarze krytyczne. Dotyczą tradycyjnie już miesięcy ze świętami państwowymi... a to wiąże się z użyciem symboliki... dotyczącej powstania warszawskiego.
Inny pamiętny kalendarz
- No to akurat moim zdaniem trochę przesada - cały kalendarz oparty na śmiesznych zwierzątkach o twarogu, śmieszne wierszyki i ogólnie niepoważnie a tu nagle symbol Powstania zestawiony z mlekiem wtf.
Jakoś nie wpisuje się to w formę dotychczasowych prac. Szkoda bo sam kalendarz bardzo fajny, ale nie wplatajmy w to wydarzeń, w których dziesiątki ludzi straciło życie a miasto zostało zrównane z ziemią - pisze zniesmaczony Mariusz.
Chodzi oczywiście o kartę sierpnia.
- Sierpień z deka niesmaczny - komentuje inny internauta, ale wielu również i tą kartą jest zachwyconych.
Kalendarz dostępny jest od mikołajek w księgarniach, a także w serwisie Allegro, kosztuje 35 zł. Spółdzielnia reklamuje go jako "idealny na świąteczny prezent z przymrużeniem oka".
A jak Wam podoba się najnowszy kalendarz Spółdzielni Mleczarskiej KaMos z Kamiennej Góry?
Zobaczcie wzory poszczególnych stron
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?