Do śmiertelnego wypadku w Czarnówku (powiat lęborski) doszło 3 lipca 2018 r. po godzinie 16. Samochód osobowy wypadł z drogi i dachował.
- Jedna z osób poszkodowanych była zakleszczona w pojeździe i nie udało jej się uratować - mówi oficer dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku. - Druga osoba została ranna i przewieziona do szpitala.
- Jadący od strony Redkowic samochód osobowy marki Renault Scenic wyjechał z zakrętu i z nieznanych przyczyn dachował, uderzając w płot posesji - informuje kierujący akcją kapitan Daniel Żółtowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lęborku. - Po przyjechaniu na miejsce kobieta znajdowała się wewnątrz auta i była zakleszczona. Kierujący wyszedł sam z pojazdu i znajdował się na zewnątrz. Przy użyciu narzędzi hydraulicznych wyciągnęliśmy osobą poszkodowaną z pojazdu i przekazaliśmy przytomną lekarzowi, który przybył na miejsce zdarzenia. Po zbadaniu przez lekarza była próba reanimacji i resuscytacji, ale po około 20-30 minutach kobieta zmarła w karetce. Mężczyzna został zabrany do szpitala z podejrzeniem odmy płucnej. Oboje prawdopodobnie są mieszkańcami Lęborka. W akcji brały udział trzy jednostki straży pożarnej, policja i dwie karetki pogotowia.
W rejonie wypadku droga jest nieprzejezdna.
Zobacz też: Przegląd najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia na Pomorzu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?