- Przegrywając 2-5 i w ostatnich sekundach strzelając bramkę na 6-5 wróciliśmy z zaświatów - przyznał tuż po meczu trener gospodarzy Wojciech Pięta. - Dziś nie pamiętamy o błędach, jak słabo graliśmy, jakie bramki po naszych szkolnych błędach strzelał zespół Constractu. W tej chwili to jest nieważne, ważne jest zwycięstwo.
Musiałem grać dzisiaj zawodnikami z Gdańska. Tego wymagał ten mecz. Ciężko to powiedzieć, ale nasi zawodnicy, miejscowi,którzy grali na dużych boiskach, chyba nie obrażą się, jak to powiem, to dziś ich nie było. Nie zwalam tego na zmęczenie meczowe i tak dalej. Żaden z nich nie uniósł ciężaru gry z zespołem Constractu, który jest poukładanym zespołem i zawsze z nimi ciężko się gra. Bramki, które straciliśmy, to kuriozum. Nie po jakichś
akcjach, ale po naszych stratach. Musiałem reagować. Jak grała trójmiejska czwórka wszyscy widzieli.
- Do 35-36 minuty założenia były realizowane - ocenił trener gości Dawid Grubalski. - Mieliśmy pomysł na grę, graliśmy tak, jak chcieliśmy. Realizowaliśmy wszystkie założenia, czego efektem był wynik 5-2. W końcówce
wzięła górę rutyna starych, doświadczonych zawodników, którzy ciągną wam ten wózek tutaj i pociągnęli tym razem. Także gratuluję zwycięstwa. Zagraliśmy najlepiej, jak potrafimy, ale przegraliśmy
LSSS LĘBORK - CONSTRACT LUBAWA 6:5 (1:3).
Bramki: 18. Ziarko, 22. Friszkemut, 37. Musik, 38.Depta, 38. Depta (karny), 40. Ziarko – 12. Maśkiewicz,
14. Kaniewski, 14. Witkowski (samob.), 25.Raszkowski, 27. Grubalski
LSSS: Wos (Czekirda) – Ziarko, Friszkemut, Depta, Musik – Maszota, Gniba, Kwaśnik, Witkowski, Miszkiewicz, P. Łapigrowski, K.Ulanowski, Janowicz. Trener Wojciech Pięta
Constract: Bondarenko (Okuniewski) – Grubalski, Ossowski, Sass, Raszkowski – Kaniewski, Szczepaniak,Wasiak, Papierowski, Wolski, Maśkiewicz, Jarzembowski. Trener Dawid Grubalski
Żółte kartki: Musik - Raszkowski, Wolski, Maśkiewicz
Czerwona kartka: Czekirda (30)
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?