O Mieczysławie Stryjewskim przypominają Ogólnopolskie Konkursy Literackie, organizowane regularnie od 1985 roku najpierw przez Dom Kultury, a potem przez Bibliotekę Miejską w Lęborku. Stryjewski zmarł w 1984 roku w Toruniu.
Czytaj również:Komitet na odwiedzinach u biskupa
Przypomina o nim również tabliczka przy drzwiach domu, w którym mieszkał. Dziś, ulica nosi jego imię, ale już sam wygląd budynku, okolica i sąsiedztwo z poezją niewiele mają wspólnego. Dom straszy zniszczona elewacją, łatanym tynkiem i zabitymi drzwiami.
Czytaj również;Bilet metropolitalny kusi lęborczan
- Uważam , że to totalny skandal. Miasto promuje konkurs Mieczysława Stryjewskiego, więc powinno zadbać o miejsca jego pamięci. - nie przebiera w słowach Krystyna Widerska. Kobieta znała Mieczysława Stryjewskiego i jego rodziców. - Ale nie tylko chodzi o to co się dzieje z domem pana Mietka, ale też z jego dorobkiem. Pisał ołówkiem wiersze dla mamy. Potem kilkadziesiąt zeszytów z jego utworami wyjechało do Torunia i prawdopodobnie poszło na przemiał. Straciliśmy je bezpowrotnie i nikt się o to nie upomniał.
O tym co na to administrator budynku, MZGK, przeczytasz w Echu Ziemi Lęborskiej
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?