Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lębork. Edmund Głombiewski kandydatem na burmistrza

Robert Gębuś
Lębork. Edmund Głombiewski (PiS) oficjalnie ogłosił swoją kandydaturę na burmistrza Lęborka. Zrobił to podczas konferencji prasowej w ZWA-rze

Lębork. Edmund Głombiewski oficjalnie zaprezentował swoją kandydaturę na burmistrza Lęborka. Radny powiatowy PiS, radca prawny, jest absolwentem Uniwersytetu Gdańskiego. Podczas konferencji prasowej zaprezentował ogólne założenia swojego programu.
- Sytuacja budżetu miasta Lęborka jest bardzo trudna - mówił o motywach swojego kandydowania Edmund Głombiewski. - Za 2013 rok deficyt wynosił 9 mln 400 tys. zł, a na ten rok 7 mln 700 tys. zł. Łącznie zadłużenie miasta wynosić będzie około 55 mln zł, czyli 41,2 proc. dochodów miasta na rok bieżący. W związku z tym każda osoba, która podejmie się kandydowania do funkcji burmistrza musi brać pod uwagę stan wyjściowy. Znając tą trudną sytuację staram się nie uchylać od tej odpowiedzialności.. Pełniąc funkcję wicewojewody pomorskiego w latach 1999 -2001, czyli w okresie w którym była prowadzona reforma samorządowa drugiego szczebla samorządu terytorialnego przyszło mi nadzorować bardzo ważne sprawy, tzn. sprawy związane z uwłaszczeniem samorządów, reformę oświaty i zdrowia.
Głombiewski uważa, że problemem samorządów bywa niezmienność władzy. - Jeśli władza się nie zmienia, to rodzą się różne patologie - uważa. - Uważam, że funkcje burmistrza czy wójta powinno się pełnić maksymalnie przez dwie kadencje. Jeśli przychodzi ktoś nowy, jest szansa, żeby zdynamizować pewne procesy.
Wśród głównych problemów, jakie Edmund Głombiewski chciałby rozwiązać, gdyby został burmistrzem na pierwszy plan wysuwa się problem pracy. - W powiecie lęborskim stopa bezrobocia wynosił prawie 22 proc. przy średniej w województwie około 13 proc. To dość duża różnica - mówi Głombiewski. - Powinniśmy dać szansę młodym ludziom, żeby nie uciekali z Lęborka.

Czytaj również:Głombiewski nie przyjął nagrody

Głombiewski tłumaczy, że chciałby prowadzić dialog z przedsiębiorcami i wsłuchiwać się w ich potrzeby. - Chodzi o pobudzenie gospodarki. O to, żeby nie zamykali swoich firm, bądź ich nie przenosili ich z Lęborka - mówi.- Podczas przeprowadzania analizy rynku przed inwestycją, inwestor bierze pod uwagę stosunek władz lokalnych do biznesu. Pomysłów mieszkańcy mają dużo, ale trzeba ich słuchać.

Czytaj również:Przy starostwie stanie pomnik

W dalszej perspektywie Edmund Głombiewski chciałby doprowadzić do wykorzystywania źródeł geotermalnych z odwiertów prowadzonych w celu wydobywania gazu łupkowego. - Dostrzegam taka szansę, ponieważ złoża są na dużej głębokości. Wykorzystanie odwiertów, które sięgają źródeł geotermalnych mogłoby być produkcją uboczną wydobywania złóż gazu łupkowego. To w zasadzie jeden koszt.
Edmund Głombiewski zapewnił , że wkrótce przedstawi szczegóły swojego programu. Zaprosił tez do debarty wszystkich kandydatów do fotela burmistrz Lęborka.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto