Lębork. Pijany kierowca staranował przystanek

Policjanci z Lęborka zatrzymali pijanego kierowcę, który swoim bmw wjechał na chodnik i ściął dwie latarnie oraz staranował przystanek komunikacji miejskiej.

Pijanemu kierowcy policjanci odebrali prawo jazdy i zatrzymali w policyjnej celi, jutro usłyszy zarzuty kierowania pod wpływem alkoholu i spowodowania zagrożenia w ruchu za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Kilka minut po godzinie 8 w czwartek, 26 grudnia, dyżurny lęborskiej policji został powiadomiony o zdarzeniu drogowym do jakiego miało dojść na ul. Krzywoustego. Według zgłoszenia samochód bmw miał staranować latarnie i przystanek komunikacji miejskiej, a kierowca chciał uciec z miejsca i został ujęty przez przechodniów. Natychmiast na miejsce dyżurny wysłał policjantów oraz służby ratunkowe. Policjanci potwierdzili zdarzenie i zatrzymali 28 letniego z Lęborka, kierowcę bmw. Badanie alkotestem wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie kierowcy. Jak ustali policjanci z relacji świadków kierowca bmw stracił prawdopodobnie panowanie nad pojazdem wjechał bokiem na chodnik, ściął latarnię, staranował przystanek komunikacji miejskiej i uderzył w drugą latarnię, na której się zatrzymał. Elementy karoserii pojazdu oraz jego wyposażenia siła uderzenia rozrzuciła w promieniu kilkudziesięciu metrów. Na szczęście w chwili zdarzenia na chodnikach po obu stronach jezdni nie było ludzi. Policjanci odebrali pijanemu kierowcy prawo jazdy.

Kronika policyjna z Lęborka

Pijany kierowca został osadzony w policyjnej celi gdzie będzie trzeźwiał, a jutro usłyszy zarzut kierowania pod wpływem alkoholu oraz spowodowania zagrożenia w ruchu za co grozi wysoka grzywna oraz do 2 lat pozbawiania wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów.