90 urodziny Klary Gertrudy Jutrzenki Trzebiatowskiej w DPS nr 1 Lębork
Tego dnia w Domu Pomocy Społecznej w Lęborku na 90 urodziny Klary Gertrudy Jutrzenki Trzebiatowskiej, przez najbliższych zwanej Trudą, zjechało się wielu znamienitych gości. Nie tylko rodzina pani Getrudy, ale też przedstawiciele samorządów lęborskiego i gminy Lipnica. Bo i okazja była wyjątkowa. Tego dnia nie tylko świętowano 90 rocznicę urodzin jubilatki, ale też odbyła się promocja książki "Wyrwana z piekła" Edmunda Szczesiaka opowiadającej o jej trudnych losach.
"Wyrwana z piekła" opowiada o dramatycznych losach Kaszubki z Borowego Młyna, która w czasie wojny wyszła za mąż za Niemca, żołnierza Wehrmachtu. W momencie kiedy zbliżały się wojska rosyjskie, uciekła do Gdyni. Tam wprost z podwórka została porwana i jako branka przemierzyła cały szlak do Berlina. Gdy potem próbowała wrócić do domu została porwana do raz drugi i wywieziona w głąb Rosji. Stamtąd wróciła dopiero po ponad pół wieku.
- Trudziu, miałaś niełatwe życie, które zostało wpisane w historię - mówił do jubilatki jej krewny Benedykt Reszke, który tego dnia poprowadził spotkanie. - Jesteś przedstawicielką tego pokolenia, które doznało wiele zła zarówno ze strony niemieckiej, jak i rosyjskiej. Miałaś to nieszczęście żeby trafić na to zło, które cię dotknęło. Jesteś jedną z ostatnich żyjących, którzy tą gehennę przeszli. Gehennę trwającą wiele lat, bo począwszy od roku 1945 do 1998 roku, kiedy wróciłaś do kraju. Przez 53 lata byłaś na nieludzkiej ziemi... - mówił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?